wtorek, 3 czerwca 2014

Eurowybory 2014. Niech politycy poczują wstyd.

Cześć i czołem. Twoja matka je makaron z rosołem. :)
Dobra... Zacząłem od suchara i kiepskiego żartu więc idziemy dalej do kolejnej komedii.
Z pewnością obiło wam się o uszy to że będą i że są i że jest już po EUROWYBORACH. Sam nie wiem jak to napisać. Eurowybory, czy eurowybory. Jeśli to byłaby jakaś reklama o Eurowyborach to z pewnością wszystko z małej literki napisane. Taka moda żeby podlizać się młodzieży.

Słyszeliście o tym że frekwencja wynosiła: 23.82%

Postanowiłem to trochę przeliczyć,  możliwe że popełniłem parę błędów. Jak coś to mnie nie linczujcie.
Dane ile osób ma prawo głosować wzięte ze strony MamPrawoWiedziec dane z roku 2010, chociaż sądzę że i tak będą lekko zawyżone wyniki, bo jest spadek populacji w Polsce.

Zaczynamy.



Wszystkim którzy mają prawo wyborcze (na rok 2010): 30 594 133 osób.
Frekwencja wyborcza: 23.82%
Ile osób głosowało:

30 594 133 – 100%
x - 23.82%

x = 7 287 522,48

Głosowało: ok. 7 287 522 osób.

Wygrało PO z wynikiem: 32.13%

Ile osób głosowało na PO:

7 287 522 - 100%
x - 32.13%

x = 2 341 480.82

Głosowało na PO ok. 2 341 481 osób.

Ile osób procentowo głosowało na PO w stosunku do wszystkim którzy posiadali prawo.

30 594 133 – 100%
2 341 481 - x


x= 7.65%

Głosowało na PO w stosunku do wszystkich posiadających prawo ok. 7.65%

Co który głosował na PO:

100/7.56 = 13,22


Na PO głosowała mniej więcej co 13 osoba.

*****

Oto dane które udostępnił kolega na Facebook'u.

Widać źródło PKW. Z tego co można zaobserwować minimalnie się pomyliłem.
Sądziłem że ok. 7,65%, a tu jeszcze mniej 7,41%









Pytacie do czego nawiązuje? Według mnie politycy sami powinni zejść ze sceny, poczuć wstyd że ludzie odwrócili się do nich dupą i mają ich gdzieś. To tak jakbyś zrobił/-ła imprezę i twoi koledzy też. Każdy zaprosił 100 osób. I przyszło do Ciebie tylko 7 osób. Nawet nie tyle co poszli do konkurencji co w ogóle nigdzie się nie udali. To powinno być upokorzenie. Że ludzie nawet nie idą z grzeczności, z poczucia obowiązku. Mają polityków gdzieś. Jeszcze gdyby poszli do konkurencji to ok. Po prostu źle się zaprezentowali politycy. Ludzie nawet nie chcą wchodzić do piaskownicy nazywanej POLITYKĄ. Niby politycy to ludzie dorośli, a ciągle się kłócą i obrzucają błotem. Jak małe dzieci. Może też każdy miał gdzieś to kto będzie nas reprezentował. Przyznaje ja sam nie głosowałem, bo musiałbym się wybierać do Kalisza.
A jeśli mam wybierać tylko większym złem, a mniejszym złem to dziękuje.
To wszystko, to komedia! 

Gdyby co ja się nie interesuje i nie znam na politycy, więc proszę o ciut wyrozumiałości. ;)
Miłego dnia z mojej strony.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz