Jest koło godziny 10:05. Siedzę na sedesie, mam nadzieje że słownik nie będzie odwalać jakiś błędów i głupot. Pierwsze wrażenie... Przyjemnie to całkiem wygląda, jak wszystko od Google. Bardzo proste, a szkoda. Chciałbym zobaczyć jak to wygląda z wiekszymi funkcjami. Jak na razie zobaczyłem ze jest opcja: pogrubienia, pochylni i chyba podkreslenia i jakas opcja Link. A i jeszcze opcja wstawienia obrazu z telefonu i zrobienie zdjecia i bezpośrednio walniete do postu.
Myślę że bez korekcji jeszcze na komputerze to się nie obędzie.
Dla ciekawych mój telefon z którego piszę jest to Sony Ericsson Xperia X 10 mini Pro. Długa nazwa, co nie :D
Pisze ciąg dalszy. Jest 01:19 i w zasadzie powinienem skończyć to testowie, ale tak szczerze to nie miałem czasu. A to FIFA, a to kumpel. Jedynie co zrobiłem to zobaczyłem jak to wygląda bez obróbki w komputerze i mogę powiedzieć że całkiem przyzwoicie. Wiem może wstawię screena tego jak to wygląda, jeśli będę jakieś poważniejsze różnice które można zauważyć. Na teraz kończę i idę spać, a raczej to już jestem w łóżku. Dalsze ciąg opisu już jutro (a raczej to już jest dzisiaj). Ciekawe komu się będzie chciało czytać tą litanie. Jak to Radek mówi. "Co? Znowu esej piszesz (do Anki)" No przyznaje ze trochę się rozpisałem Mój Pamiętniczku (Psychopaty). Dobranoc słodkie dzieci >;D
Dzień drugii. Mam godzine 9:04 na wyświetlaczu swojego telefonu. Wstałem właśnie. I za półtorej godziny jadę do kościoła. Ale spokojnie. Myślę ze dzisiaj zakończę test. Dylemat: pograć w FIFA czy jeszcze leżeć w łóżku. Ale pewnie zaraz wstanę. Może z nudów będę to uzupełniać w kościele.
Jest 23:47, już się sześć dni zabieram żeby to opublikować i już jestem wkurzony ze się w tym jeszcze bawię. A więc prosto. Aplikacja fajna jeśli chcesz poświęcić prawie 3 mb pamięci.
Dziękuję!